W ostatnich dniach w Jednostce Wojskowej Komandosów odbyła się preselekcja dla kandydatów do służby w naszej jednostce. Ideą preselekcji jest przekazanie wytycznych oraz wskazówek dla osób, które przykładowo służą w innych jednostkach i nie mają możliwości spróbowania swoich sił i możliwości we wszystkich wymaganych etapach podczas selekcji. Preselekcję prowadzili żołnierze z naszej jednostki, trwała ona 24 godziny. W tym czasie staraliśmy się im uzmysłowić z czym mogą zmierzyć się podczas właściwej już selekcji.
Prowadzone były zajęcia teoretyczne, wskazówki jakie wyposażenie jest niezbędne, czego unikać, zabezpieczenie medyczne, zajęcia wysokościowe, czy speleo. Równocześnie w trakcie preselekcji prostowaliśmy niektóre niesprawdzone informacje, chociażby odnośnie prowiantu. Oczywiście nie mogło zabraknąć również części praktycznej, jak marsz wytrzymałościowy w górach, bytowanie, marsz na azymut, brak snu (pobudka co godzinę lub kilka godzin), przeprawa przez rzekę oraz różne działania psychologiczne ze strony naszych instruktorów, mające na celu zbadanie motywacji i determinacji.
Jakie wrażenia mieli kandydaci?
Pierwsze, iż preselekcja trwała zbyt krótko, ale ma ona na celu jedynie pokazanie przedsmaku selekcji, tą właściwą już kilkudniową muszą przejść sami. Drugie, iż sami wyciągnęli wnioski co muszą jeszcze dopracować oraz na jakie aspekty położyć nacisk, jeśli chcą zostać jednymi z nas. Pewne wnioski wyciągnęli już sami, jak ilość jedzenia w stosunku do marszu kondycyjnego. Część z nich podchodzi do selekcji już kolejny raz, więc mają już doświadczenie, a tym razem zdobyli kolejną dawkę wiedzy.
Do preselekcji mogą podejść wyłącznie osoby, które złożyły do JWK ankietę oraz przeszły pierwszy jej etap. Jest ona organizowana, nie po to by nauczyć kandydata co należy zrobić oraz jak przejść selekcję, a wskazaniem co powinni poprawić, jest jedynie próbką tego co czeka ich już w najbliższej przyszłości.
Z naszej strony pozostaje życzyć powodzenia oraz wykorzystania każdego dnia na podnoszenie własnych umiejętności. Selekcja zweryfikuje kto zostanie jednym z nas.
Do zobaczenia!
Foto arch. Daniel Dmitriew
źródło: Cisi i skuteczni
