Pierwsza misja Jednostki GROM

baza Jednostki GROM na Haiti

17 października 1994 roku. Wojskowa część warszawskiego lotniska Okęcie. Kilkudziesięciu młodych mężczyzn z tajnej jednostki GROM w polskich mundurach i czarnych okularach przeciwsłonecznych zasłaniających twarze stoi na płycie lotniska. To oficjalne pożegnanie  polskiego kontyngentu wysyłanego na Haiti w ramach międzynarodowej operacji „Uphold Democracy”.

W drugim numerze magazynu „Komandos” z 1995 roku mogliśmy przeczytać:

Zwyczaje ceremoniału wojskowego (wymóg oficjalnego pożegnania żołnierzy wyjeżdżających na misje zagraniczne) zmusiły GROM do publicznego wystąpienia w dn. 17. października na warszawskim lotnisku Okęcie. Dla komandosów nie było to jednak miłe pożegnanie. Dla przedstawicieli prasy codziennej ujawnienie tajnej dotąd jednostki stało się nie lada sensacją, co za wszelką cenę starali się uwiecznić fotoreporterzy. Na niewiele zdały się prośby dowódcy GROM o nie publikowanie zbliżeń twarzy komandosów. To, że były one zakryte częściowo ciemnymi okularami wywołało falę uszczypliwych artykulików w różnych gazetach (także wojskowych!), które nie mogąc zdobyć żadnych konkretnych informacji na temat oddziału, drukowały równie dziwne, co niedojrzałe komentarze dotyczące GROM i jego misji.(…)Przy okazji niedoinformowana prasa codzienna zdążyła wielokrotnie „przydzielić” GROM do Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych, zrobić z tej jednostki żandarmów, itp, jak również dość dowolnie interpretować skrót nazwy oddziału.

oficjalne pożegnanie Jednostki GROM

„Życzliwość” MONu

Wśród „życzliwych” mediów nie mogło zabraknąć uszczypliwości ze strony MONowskiej Polski Zbrojnej:

Z samego dna wojskowych tajemnic wypłynął oddział absolutnie tajny, o którego istnieniu nawet ludzie jako tako obeznani z wojskiem nie mieli pojęcia: GROM! (…) Kiedy kamery pokazały szeregi facetów w jednakowych ciemnych okularach – nie wiadomo było: śmiać się czy płakać? Operetkowa gwardia z jakiejś republiki bananowej czy ociemniali?„.

Wszystko to spowodowane było wizerunkową porażką struktur wojskowych i pochodzeniem Jednostki GROM, która działała w strukturach MSW, a tylko na czas misji podporządkowana została Ministerstwu Obrony Narodowej. Gdy w czasie narady u prezydenta rozmawiano o wysłaniu polskiego kontyngentu na Haiti, zapytano ile czasu MON potrzebuje na przygotowanie odpowiedniego oddziału. Odpowiedź była rozczarowująca: dwa miesiące. Kontroferta MSW była miażdżąca: 6 godzin. Wybrano GROM.

17 października do samolotu wsiadło ponad 50 żołnierzy, którzy po zakończeniu uroczystości… wysiedli z niego. Na misję odlecieli dzień później samolotami rejsowymi, po cywilnemu. Wśród nich był dowódca Jednostki ś.p. ppłk Sławomir Petelicki i kapelan Śp. o. Andrzej Jakubiak, który był z Jednostką także na misjach na Bałkanach i w Afganistanie.

Zadania GROMu

Do zadań kontyngentu należała ochrona VIPów, nadzorowanie lokalnych sił policyjnych oraz patrolowanie swojej strefy odpowiedzialności. Polacy skupiali się również na pomocy okolicznym mieszkańcom (w tym medycznej) oraz zapewnieniu bezpieczeństwa i spokoju.

W 1994 roku Haiti było pogrążone w chaosie, panowała tam bieda, straszliwa nędza. Na miejscu otrzymaliśmy zadania ochraniania VIP-ów, którzy przyjeżdżali na Haiti, m.in. sekretarza generalnego ONZ. To było nasze pierwsze doświadczenie misyjne, tam naprawdę dowiedzieliśmy się, jak wygląda ta robota.” – tak po 15 latach misję na Haiti wspominał Andrzej Kruczyński ps. Wódz dla magazynu Polska Zbrojna.

W raporcie dowództwa Wojsk Amerykańskich potwierdzono 12 oficjalnych przypadków, w których żołnierze GROM uratowali życie innych osób.W dowód uznania dla całej jednostki Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych na ręce dowódcy polskiego oddziału przekazał specjalny medal pamiątkowy. a ppłk S. Petelicki jako pierwszy cudzoziemiec otrzymał amerykańskie odznaczenie bojowe „For Military Merit”.

GROM wrócił do kraju 13 grudnia 1994 r., a ostatni oficerowie – w styczniu 1995 r.

Fot. Jednostka GROM

źródło: Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa, Polska Zbrojna, Gazeta.pl, magazyn Komandos, strona Jednostki GROM

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *